Zapowiedzi i domsły

O figurkach miało być inaczej, ale chyba jednak nie będzie. Do sieci dostały się informacje o terminach i cenach najnowszych produktów Games Workshop. Informacje te można znaleźć czy to na Bell of Lost Souls czy też na blogu The Fraying Paintbrush Petera Harrisona. Bardziej zainteresowanym polecam wejść na podane strony i się przekonać co i jak, gdyż tutaj w mniejszym lub większym skrócie.

Po pierwsze co zauważyli chyba wszyscy zainteresowani tematem, nie ma na chwilę obecną nowego podręcznika do Armii Krasnoludów, która to ma przechodzić w najbliższym miesiącu małe pimp my figures. Standardowo już dostaniemy więc nowe figurki i nowe edycje starych figurek. Pozbędziemy się również żywicy, która od jakiegoś czasu znika z oferty GW jeśli chodzi o nowe miniaturki. Nie żebym za nią jakoś tęsknił specjalnie. Co jednak zastanawia w tym całym zamieszaniu jest na przykład podanie kompletnych zasad dla Belegara w najbliższym White Dwarfie, który ukaże się 1 lutego. Wtedy też wejdą do przedsprzedaży nowe produkty. Zastanawianie kończy się jednak w momencie kiedy dodamy jeden do jednego i wyjdzie nam... no właśnie. Cała ta akcja "póki co wypuszczamy 3 figurki bez podręcznika" oznacza, że będą się one ukazywać równo z nowymi numerami WD. W końcu trzeba jakoś ten tygodnik zapełnić.  Nie traktujmy tego jako prawdy objawionej.

Druga sprawa, cena WD znana już wcześniej wynosić będzie 12 zł. Nowy magazyn Warhammer Visions będzie kosztować natomiast 12 dolarów, a więc mniej więcej obstawiam, że 35 zł. Oznacza to, że będzie droższy (duh!). Pytanie tylko co dokładnie oprócz zdjęć figurek i przechwalania się (eee... reklamy) będzie się w nim znajdować.

Po trzecie, zamówiłem dziś Relic: Tajemnica Sektoru Antian. Taki to Talisman osadzony w świecie 40k póki co bez opcji pvp, ale to się zmieni w nowym dodatku. Gra zawiera 10 popiersi postaci do pomalowania, co też mam zamiar uczynić w wolnych chwilach jak już tylko gra się u mnie pojawi. 

Po czwarte, kolejna 5tka Plague Monków jest na dobrej drodze do całkowitego pomalowania. Na chwilę obecną modele mają położone już basecoaty, myślę że do końca tygodnia się wyrobię.