Hello friends,
so I did not want to play with cat poop and decided to buy some sand for basing. Since Kromlech had, a cool promotion last week I decided to jump in and buy the medium and coarse sand boxes. As a bonus I got a really nicely detailed orc pirate head and a card with a 5% discount code.
Cześć i czołem,
nie chciałem bawić się w piaskownicy z kocimi kupami, więc postanowiłem zakupić trochę piasku na podstawki. Wskoczyłem na burtę jak Kromlech miał promocję w zeszłym tygodniu i kupiłem ich 2 z 4 rodzajów piasków: medium i coarse. Dodatkowo w prezencie dostałem świetnie odlaną głowę orka pirata i kartę ze zniżką 5% na następne zakupy.
No, piaskownice są słabe. Ja śmigam po placach budowy i nad Wisłę :)
OdpowiedzUsuńGłówka pirata fajna sprawa:)
Jest to jakaś opcja :)
UsuńNiezłą opcją jest też piasek z różnych plaż. A dla oszczędnych - piasek dla rybek z zoologa. To samo, tylko taniej.
OdpowiedzUsuńWspieram lokalny biznes :) Jak jestem u rodziców nad morzem to zgarniam piasek z plaży :)
UsuńDo morza masz parędziesiąt km i kupujesz piasek? No jak można:D
OdpowiedzUsuńJa mam puszkę po kawie z piaskiem z Międzyzdrojów, gdzieś jeszcze zapasik z okolic Kołobrzegu i pół worka piachu piaskownicowego na balkonie. Zapas na całe życie za jakieś 10 złotych:)
Haha, jak widać można :) Poza tym, skąd tak idealnie posegregowane ziarenka piasku skołować jak nie od producenta? :) Najdrobniejszy miał biorę z plaży :)
Usuń"a to Szczecin nie jest nad morzem?? " ;p
UsuńJest, linia wód morskich kończy się na wysokości Elewatora Ewa. :)
UsuńSegregowany piasek? No bez przesadyzmu ;) Jakaś losowość musi być!
UsuńNo i jest od 0,5mm do 1,5mm :-)
UsuńJa też jadę zapasem miałkiego znad morza :) Taki bardziej żwirkowaty by mi się jednak przydał.
OdpowiedzUsuńGłównie po to kupiłem, by mieszać lekko i jakąś różnorodność wprowadzić :)
Usuń