Hello Friends, today my fourth painted miniature for the Butchers, the big, the bad, the bald... Boar! I tried some two brush blending on the pants, and the axe. Enjoy! Cześć i czołem, dzisiaj moja czwarta pomalowana figurka do drużyny Rzeźników. Mianowicie, wielki, zły i łysy Boar! Spróbowałem na nim zrobić, po raz pierwszy w życiu, two brush blending na spodniach i toporze. Miłego!
Doskonały element. Kojarzy się z futbolówką ze 100 lat wcześniej :)
OdpowiedzUsuńMa w sobie to coś:)
UsuńPiłeczka sympatyczna, ale na Teutatesa! Człowieka kilka dni nie było a tu takie zmiany na blogu!
OdpowiedzUsuńHehe, no zmiany, zmiany :)
UsuńGdzie Disqus? :P
UsuńNie mogłem go odpalić po zmianie szablonu. Siedziałem nad tym trochę, aż w końcu dałem sobie spokój. :-)
UsuńI bardzo dobrze! Wreszcie będę komentował :) I piłka, i murawa bardzo ładne.
UsuńDzięki i zapraszam :)
UsuńPiękny fuzbal. No i też zauważyłem zmiany na blogu.
OdpowiedzUsuńSie Fuzball is nice, no? :) Dzięki :)
UsuńFajna piła :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńKiedy pierwszy meczyk? Piłka sympatyczna.
OdpowiedzUsuńMam już trzy za sobą a jak tylko ozdrowieję będzie następny :-)
UsuńDoskonała figurka. Teraz tylko musi trafić do bramki ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Byle do właściwej ;)
UsuńWygląda na z grubsza okrągłą:) Ładne kolory.
OdpowiedzUsuńPiłka jest okrągła, a bramki są dwie - K. Górski ;-)
Usuń