Przejdź do głównej zawartości

Warmachine & Hordes Blood & Gore Steamroller local tournament Szczecin 10.12.2016

Cześć i czołem,
w dniu 10 grudnia 2016 r. odbył się w Szczecinie lokalny turniej w Warmachine & Hordes w siedzibie firmy M4Wind. Za organizację turnieju chciałbym na wstępie podziękować Marcinowi Frycie. Miejscówka bardzo pozytywna, a i przygotowanie na najwyższym poziomie. Każdy stół wyłożony matą, a i teren pomalowany w całości. Do tego większość stołów była stremowana na Twitchu. Relacje z gier dostępne są również od dzisiaj na youtube. Grało Nas łącznie 12 osób z czego połowa przyjechała z Poznania i okolic. Dzięki systemowi TournyKeeper wszystkie wyniki, rozpiski osób, które je załączyły oraz stan ligi znajdują się na stronie, a w trakcie trwania turnieju aktualizowane były na bieżąco. Istna rewelacja.

Ja sam wpadłem z następującymi rzeczami:

Gram tym co mam pomalowane, więc nie ma dużej rozbieżności w listach, a i też żadna z nich nie była robiona, albo na armour spam, albo na tonę piechoty. W rozpisce z Haley2 brakowało mi Thorna to na pewno na co zwrócił mi uwagę po pierwszej rozgrywce mój przeciwnik (czeka na sklejenie i pomalowanie). Haley bardziej miała tu w założeniu kontrolować grę, przynajmniej w mojej głowie. Stryker to po prostu alternatywa, musiała być, nie różni się wiele, w sumie prawie wcale, ale na rozpiski, które trafiłem nie na wiele by się zdał. Ogólnie cieszyłem się na ten turniej głównie dlatego, że mogłem zagrać z czymś czego w Szczecinie nie ma. I udało się. Pierwsza gra z Khadorem, a ostatnia z Circle. Na razie nie widzę światełka w tunelu odnośnie budowania list jeśli o moją skromną osobę chodzi. Anyway.

No dobra, pierwsza gra to Fejsbukowy czelendż przeciwko Maestro i jego Khadorowi na niejakich cyckach. Grał on tym:

Khador Army - 75 / 75 points
(Karchev 1) Karchev the Terrible [+30]
- Berserker [8]
- Berserker [8]
- Berserker [8]
- Berserker [8]
- Berserker [8]
- Berserker [8]
- Juggernaut [12]
- Juggernaut [12]
- Kodiak [13]
- Kodiak [13]
Gobber Tinker [2]
Orin Midwinter, Rogue Inquisitor [5] 
Prawie same jacki. To taka wolniejsza wersja rozpiski, nad którą wielu płacze opartej na MadDogach. Powiem w skrócie. Pierwszy raz grałem przeciwko Karchevowi i takiemu armour spamowi. Heh dużo nie gadać dostałem łomot, ale za to z bardzo przyjaznym i pomocnym przeciwnikiem. Ze swojej strony popełniłem na pewno jeden błąd, którym było podejście Fireflyem pod kontrszarżę Berserkerów, które prawie go zjadły. Nauczka jest, a i pamiętać będę o tym na przyszłość. Później zostawiłem odsłoniętą Haley, ale to już było i tak po grze. Generalnie zniszczyłem jednego Berserkea i kilka uszkodziłem. Poza tym Maestro rzucał same 5 i 6, a ja 1 i 2 co było dość zabawne. Filmik z gry:
Druga gra z Matuszem i jego Convergence, w skrócie CoC(k) scenariusz Extraction. Nie ma rozpiski na TournyKeeperze, ale z tego co pamiętam grałem przeciwko Aurorze1, Clockwork Angels x2 i 3x min Perforators dużo servitorów i jakieś Protectory. Gra nie była nagrywana, a ja nie robiłem zdjęć. Ewentualne uwagi można co najwyżej zgłaszać w trakcie trwania turnieju, ale ogólnie po tej grze pozostał mi mały niesmak i niedosyt..Po pierwsze, z Aurorą wcześniej nie grałem i nie znałem do końca jej zasad, ale jak się okazało przeciwnik do końca też chyba nie, bo na początku gry przesunął swoje oddziały o 2 do przodu, a jak mówi jej zasada może ona przesuwać siebie i jacki ze swojej battlegroupy o 2. Przeciwnik nie miał żadnych jacków. Na szczęście zdarzyło się to tylko raz. W trakcie gry servitory miny podleciały do przody a pozostałe po bokach. Angele i Perforatory poszły do przodu. Mi udało się ściągnąć wszystkie poza 1 miną podbiec wszystkim poza Stormbladami na prawej flance dość bezpiecznie. Stormbladzi dostali Tougha od Rhuperta. Servitory jednak swoje pooznaczały flarami, a Perforatory skosiły prawie wszystkich, rolle na tough nie wchodziły wcale. Lewą flankę kontrolowałem pół na pół. Cały grind odbywał się na prawej flance przy fladze. Ogólnie skończyło się 4:5 dla Mateusza, ale to też kwestia dyskusyjna, bo powinien przegrać na czas. Na niecałe 20 sek przed końcem gry zaszarżował dwoma modelami i nie rozpatzrzył tych szarż mówiąc, że nic nie robi i  wciskając zegar przez co zdobył tym samym 2 punkty na prawej fladze wygrywając grę. Proszę mnie poprawić jeśli moje zniesmaczenie jest nieuzasadnione i można nie rozpatrywać akcji do końca ot tak. Ogólnie jednak gra do końca dosyć wyrównana. Wykosiłem prawie wszystkie perforatory i oddział aniołów, a do tego Protectory i miny.

Gra numer 3 to Kamil Kamo i jego Circle. Trafiłem na Unę2 i jej niesławne ostatnimi czasy gryfy. Pozamiatane. Feat panienki mówi, że nie można atakować wręcz jednostek, a co najwyżej strzelać. Do tego były Sentry stones z mannikinami x2 oraz oddział bloodtrackerek... chyba. Do tego jakieś dwie bestie, ale jako że była to moja pierwsza gra przeciwko Circle to nie wiem, nie znam się i nie pamiętam. Ogólnie poszło szybko. Zacząłem, podbiegłem do przodu bezpiecznie poza zasięgi przeciwnika. Ten w swojej turze również dość asekuracyjnie do przodu. Ja w swojej drugiej turze odpaliłem feat'a zbliżając się w centrum i na prawej flance do przodu. Haley siedziała w okopie na środku.W odpowiedzi mój przeciwnik wleciał mi na jednostki gryfami i sam też odpalił feata przez co mogłem tylko strzelać, ale nie było za bardzo czym oprócz Firefly'a, który leapami poranił gryfy. Następna tura to już caster kill na Haley. Z moich błędów to na pewno podejście do przodu na środku Stormcladem. Obleciały go 4 gryfy i miały punkt wypadowy dalej. O innych błędach nie wspomnę. Nic nie zabiłem poza kilkoma Mannikinami. Gra tutaj:


 Po turnieju zajmuję chwalebne, bo ostatnie miejsce w lidze.Więcej filmów z turnieju na kanale WarRoomPL

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Team Yankee Soviet T-64

 Hello friends,  some finished T-64 tanks from the Hammerfall Team Yankee Starter Set.Enjoy.  

Infinity Haqqislam Murabid Tuareg

 Hello Friends, please welcome the Murabid Tuareg Sniper ;) 

2nd Life Guards Regiment 1815

 Hello friends,  so I have been painting a small present for a friend that's interested in the Waterloo battle. I got a free sprue of the Household Brigade in one of the Wargames Illustrated magazines and so the decision had been made. After some research around the web for good examples of the uniforms I managed to paint this little diorama.